Choć rok temu partia rządząca zarzekała się, że nie wprowadzi nowych podatków, niestety jak zwykle w tej kwestii minęła się z prawdą. Dostaliśmy więc po kieszeniach i pakiet ciekawie brzmiących „opłat” i „podatków”. To między innymi opłata mocowa, „podatek od małpek”, podatek cukrowy czy „podatek od deszczu”. Ale po kolei…
Pierwsza danina to opłata przekształceniowa z OFE na IKE lub ZUS. Związana jest ona z ostatnim etapem przekształcenia OFE na indywidualne konta emerytalne. Zmiana ta dotyczy 15% opłaty przekształceniowej. Dla nas są dwie opcje. Pierwsza z nich odnosi się do uniknięcia tej opłaty, jeśli fundusze z OFE przeniesiemy do ZUSu, ale trzeba w związku z tym złożyć deklarację o przeniesieniu środków do ZUSu. Emerytura wypłacana z ZUSu będzie dodatkowo podlegać opodatkowaniu 17% lub 32%. A druga opcja to przeniesienie środków na IKE. Wtedy tracimy 15% naszych środków zgromadzonych w OFE, ale złożone tam będą podlegały dziedziczeniu i dodatkowo unikniemy ich opodatkowania. W ZUSie przeniesione tam fundusze nie będą podlegały dziedziczeniu.
Kolejna opłata to podatek od nieruchomości, a dokładniej jego podwyżka. W tym roku taka opłata odnosząca się do budynku mieszkalnego wynosi maksymalnie 85gr za 1m2 powierzchni użytkowej. Natomiast stawka co do zabudowań związanych z działalnością gospodarczą wynosi maksymalnie 24,84 zł za 1m2.
Następny w kolejce jest podatek od śmieci. W kwietniu tego roku na terenie wielu polskich miast została naliczona opłata związana z gospodarowaniem odpadami. Jest ona naliczana przez gminy według jednej z czterech dróg, jaką mają one do wyboru: od ilości zużytej wody, powierzchni mieszkania, od osoby oraz gospodarstwa domowego.
W kolejce widzimy już następną – opłatę mocową. Ma ona zapewnić finansowanie rezerw energii przez energie węglowe, które stanowią nadal większość jako źródła energii w naszym kraju. W tym roku wprowadzono opłatę, która wzrosła o 3,6% w odniesieniu do poprzednich lat. Wyższe stawki zostały ustalone przez Urząd Regulacji Energetyki dla PGE, Enei i Tauronu. Opłata mocowa, która jest wynikiem działań partii rządzącej ma zapewnić finansowanie rezerw energii przez energie węglowe.
Podatek cukrowy obowiązuje od 1 stycznia 2021 roku składa się z dwóch elementów. Pierwszym z nich jest stała opłata – 50gr od litra. Drugi natomiast to kolejne 5 gr naliczane od każdego grama cukru lub innej substancji słodzącej. Kto zatem jest wielbicielem bardzo słodki napojów zapłaci sporo, bo im napój jest słodszy, tym opłata jest wyższa. Dodatkową stałą opłatą (10 gr od całego napoju) zostały również obciążone napoje zwierające substancje pobudzające, jak: tauryna czy kofeina.
Opłata od posiadania psa. To opłata lokalna ustalana przez radę danej gminy indywidualnie. Pobierana jest ona od osób posiadających w swoim gospodarstwie domowym czworonoga. W tym też roku rząd ustalił , iż taki „podatek od psa” nie może przekraczać 130,30 zł rocznie od jednego psa.
„Opłata małpkowa”to dodatkowa oplata obciążająca producentów napojów alkoholowych o pojemności do 300 ml. Zatem hurtownia, która zaopatruje sklepy czy stacje jeżynowe w „małpki” i posiadające zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych poza miejscem sprzedaży będą płacić 25 zł od litra 100% alkoholu sprzedawanego w „małpce” o objętości do 300 ml. To:1 zł od 100 ml małpki wódki 40%, a 2 zł od 200 ml małpki wódki 40%.
Opłata dotycząca odnawialnych źródeł energii obejmuje procesy w wyniku, których z odnawialnych źródeł energii pozyskuje się oraz wytwarza energię elektryczną, a także ciepło do ogrzania budynków mieszkalnych oraz biogaz rolniczy. Zatem zużywając od 3500 kWh rachunek za prąd w zestawieniu wzrośnie.
Podatek handlowy dotyczy przychodu ze sprzedaży detalicznej. Opłata ta dotknęła głownie duże sieci handlowe, które osiągnęły swój przychód przekraczający 17 mln zł. Podatek ten oblicza się przez uzyskaną w danym miesiącu nadwyżkę przychodu zrealizowanego w ramach sprzedaży detalicznej.
„Deszczowy podatek” to opłata odnosząca się do zabudowania terenu zmniejszającego naturalną retencję gruntu, czyli wsiąkanie wody deszczowej. Dotyczy on osób, które są właścicielami działek zabudowanych w ponad 70%. A jak to wygląda w realnym życiu? Ów podatek dotyczy głównie właścicieli zabudowań wielkopowierzchniowych Są to stawki od 5gr do 50gr za m2 rocznie i są one uzależnione od powierzchni obiektów posiadających systemy retencyjne oraz hamujących wchłanianie deszczówki oraz posiadania urządzeń retencyjnych.
Ale na tym rząd nie poprzestaje, ponieważ powstaje ustawa(na razie w fazie projektu i konsultacji) według, której właściciele działek o powierzchni co najmniej 600 m2., którzy zabudują ponad 50% działki (czyli nie tylko obiekty wielkopowierzchniowe ale także właściciele większych domostw).
Opłata CIT dla spółek jawnych i komandytowych została wprowadzona również od stycznia 2021 roku. Rząd uściślił, iż podatnikami CIT stają się spółki osobowe, w których skład wchodzą nie tylko osoby fizyczne, czyli komandytowe i jawne.
Podatek olejowy to opłata depozytowa w kwocie 10zł ustalona od jednego litra wymienianego oleju. Dla właścicieli pojazdów oznacza to, iż wymiana oleju będzie droższa. Dlaczego? Sprzedający jest zmuszony doliczać tą stawkę w ramach opłaty środowiskowej do każdej butli.
Z początkiem roku ograniczono, a w niektórych przypadkach zlikwidowano ulgę abolicyjną. Zatem osoby pracujące dodatkowo za granicą nie skorzystają już z tej ulgi składając deklarację podatkową za rok 2021.
Powyżej przedstawione opłaty i podatki zostały wprowadzone lub podwyższone z początkiem 2021 roku.