Sprawdź jak łatwo możesz dorobić chroniąc środowisko.

Zacznijmy od tego, że z każdej strony słyszymy, że śmieci należy segregować. Jasna sprawa, ale co dalej, tak po prostu wrzucić do kolorowego pojemnika i zapomnieć? Można, ale wtedy nie odzyskamy pieniędzy. Najlepiej jest zaprzyjaźnić się z okolicznymi skupami surowców wtórnych. Jeśli skupy nadal kojarzą Ci się ze smutnymi panami pchającymi swoje wózeczki wypełnione złomem to jesteś mocno do tyłu z eko. Teraz najliczniejszą grupą pojawiającą się w tego typu miejscach są ludzie eko- przedsiębiorczy, świadomie wybierający produkty i ich opakowania; firmy produkcyjne no i ci smutni panowie.
Poniżej przedstawimy, gdzie można sprzedać surowce, następnie jakie, a na końcu w jakiej cenie, bo choć to tak naprawdę dodatkowy pieniądz, to odrobinę wkładu własnego być musi.

Skupy w Polsce dzielą się na 3 grupy.
Małe samodzielne, oferujące skup wąskiej grupy surowców; pośrednicy, mający najczęściej najszerszy wachlarz skupu oraz  recyklerzy, ale oni skupiają się na tym czego potrzebują do produkcji.

W małych samodzielnych skupach najczęściej sprzedać można makulatury, złomy i metale kolorowe. Ceny mają raczej niskie.  Następnie pośrednicy, oni skupują najwięcej: makulatury, złomy, metale kolorowe, tworzywa, palety drewniane. Jeśli chodzi o recyklerów, to rzadko się zdarza aby recykler  tworzyw sztucznych kupował złom, więc tu nie należy się nastawiać na kompleksowość, a na cenę za dany surowiec. W małych skupach nie liczy się ilość, natomiast u pośredników minimalna waga to 1 kg surowca, a przy tworzywach zazwyczaj jest to 10 kg. U recyklera im więcej tym chętniej, a im większa waga tym wyższa cena.

Ceny. W małych skupach i u pośredników ceny zmieniają się praktycznie każdego dnia, czasami nawet kilka razy dziennie, dlatego dzwoniąc jednego dnia by poznać kwoty, a przyjeżdżając tydzień później, nie można mieć pretensji, że cena aluminium jest np. o 30% niższa. Najtańsze są makulatury od 0,1 zł/kg karton do 0,3 zł/kg za książki i gazety. Następnie złomy. Tutaj cena zależy od jego jakości, grubości i rodzaju i waha się pomiędzy 0,4 zł/kg a 2,0 zł/kg. Następnie metale kolorowe, najbardziej dochodowe, ale i najbardziej kłopotliwe, ponieważ nie powinny być zanieczyszczone. Aluminium, od rolet w cenie 1zł/kg przez mix ok. 3zł/kg, przez profile ok. 4zł/kg, AL energetyczne 6zł/kg, po felgi 10 zł/kg. Puszki aluminiowe ok. 3,5 zł/kg i pod żadnym pozorem nie mieszaj ich z elementami aluminiowymi, to dwa zupełnie różne surowce. Kwasiak/nierdzewka/chromonikiel- gary ok. 1zł/kg, blacha, zlewy, itd. 3,5 zł/kg. Mosiądz między 10 a 15 zł/kg, miedź od 16 do 26 zł/kg.

Zakres cen zależy od jakości, od dnia, od miejsca sprzedaży, dlatego mamy dla Was kilka wskazówek: oczyszczone z dodatkowych rzeczy surowce łatwiej sprzedać drożej, jeśli np. do aluminiowej prowadnicy, która wyłamała Ci się z szuflady w komodzie masz doczepione plastikowe kółko, usuń kółko. Jeśli kabel CU lub AL masz w otulinie, usuń otulinę. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że w otulinie nigdzie tego nie kupią.  Stary chromoniklowy zlew przyczepiony był stalowymi wkrętami?  też je usuń- wtedy osoba przyjmująca od Ciebie odpady nie odejmie zanieczyszczeń, więc zarobiona kwota też będzie wyższa i pewnie policzy ten surowiec w wyższej cenie, bo nikt po Was nie musi już mu poświęcać uwagi i czasu. Warto wybierać skupy, gdzie w widocznym miejscu przedstawiona jest wystawiona przez Urząd Miar i Wag legalizacja wagi, daje to pewność, że punkty pomiaru są prawidłowo wyważone i nikt nie oszukuje na ilościach. Jeśli masz dużo konkretnego surowca to znajdź recyklera (on zapłaci najwięcej) i upewnij się, że prowadzi skup dla osób indywidualnych- nie wszyscy takowe mają. Najmniej sprzedawców jest między 10 a 13, więc jeśli gromadziłeś większe ilości różnych surowców to wtedy będzie Ci najwygodniej, ale po 18 wiele skupów też jest jeszcze otwartych, a niektóre są nawet 24h. Zgniataj wszystko co możesz, zaoszczędzisz miejsce, dobrą praktyką przed zgnieceniem puszek AL, chemii gospodarczej czy PETów jest przepłukanie ich- oszczędzisz sobie nieciekawych zapachów w trakcie gromadzenia i transportu. Duże sprzęty AGD to nie złom, te należy oddawać w PSZOKach. Istnieją skupy elektroniki i elementów elektronicznych, ale jest ich dużo mniej niż standardowych, ale ceny dużo wyższe. No i na koniec szkło- wyrzucaj je do kontenera, najlepiej opłukane. Skupy każą Ci zapłacić za zostawienie szkła, bo to trudny surowiec.

Łatwo zauważyć co się najbardziej opłaca zbierać, ale rzadko zdajemy sobie sprawę, że wybiórcze sytuacje dają możliwość na dodatkowe pieniądze.
Np zestaw mebli salonowych to ok. 40 kg kartonu. Impreza ze znajomymi na działce to ok. 2 kg puszki aluminiowej, a każdy niepotrzebny garnek to kolejne kilogramy złomu. Nie zarobimy w taki sposób na wakacje all inclusive na Malediwach, ale jeśli się przyłożymy, to w skali roku odzyskamy równowartość nawet kilu dób hotelowych.  Mając świadomość wyboru opakowania jesteśmy w stanie minimalizować wyrzucane -jeśli dobrze pójdzie- do kontenerów śmieci nawet o połowę w skali roku. W długofalowej perspektywie zmiana ta będzie bardzo korzystna dla środowiska, nie mniej zaznaczyć należy, że nawet jeśli nie sortujesz odpadów i nie chce Ci się prowadzić pro eko stylu życia, to zawsze wyrzucaj śmieci do kosza. Obojętnie czy jesteś na spacerze, na mieście, czy rano wychodząc do pracy wyrzucasz śmieci – za każdym razem wrzucaj do kosza. Nie obok, nie do dziur, nie do lasu, nie tam gdzie inni nie zauważą, nie przez okno w samochodzie, a do kosza. To bardzo ważne dla środowiska, polskiego biznesu i naszej przyszłej jakości życia.