Mechanizmy rynkowe w ochronie środowiska

Cele ochrony środowiska osiągane są poprzez regulacje bezpośrednie (normatywne ograniczenia emisji, zezwolenie na emisję), oraz przez mechanizmy ekonomiczne – opłaty za emisje (w tym podatki) i kary za przekraczanie emisji. Opłaty za emisję w zasadzie są podatkiem i jeśli spełniają, tylko rolę pozyskiwania dochodu państwa to tak należy je nazywać. W wielu jednak przypadkach opłaty za emisję stanowią bardziej złożony instrument, który realizuje podstawowa zasadę „zanieczyszczający płaci” jeśli są gromadzone na specjalnych wydzielonych rachunkach celem późniejszej redystrybucji i finansowania zadań naprawiających szkody poczynione w środowisku.

Tego typu podejście służy poprawie niedoskonałości rynku, który z różnych przyczyn nie uwzględnia jeszcze wszystkich kosztów, które mogą powstać w środowisku w związku z dana działalnością (tzw. koszty zewnętrzne). Przykładem tego typu podejścia może być system funduszy ekologicznych stosowany w Polsce. W szczególności dobrym przykładem jest tutaj specjalne wydzielone konto w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na którym gromadzone są opłaty i kary za emisje tlenków azotu. W ramach zgromadzonych funduszy finansowane są zadania, których celem jest obniżenie emisji tlenków azotu. Podobnie dotyczy to tzw. „funduszu solnego”, jak również opłat za emisję dwutlenku siarki.

Na ogół jednak, z powodów politycznych, głównie silnego nacisku przemysłu i innych kół gospodarczych, stosowana wysokość tych opłat tylko w części pozwala na rekompensatę tych kosztów. Jako argumentu używa się faktu, że uwzględnienie pełnych kosztów musiałoby wpłynąć bezpośrednio na podwyższenie ceny towarów i usług, a tym samym w krótkim horyzoncie czasowym zwiększyłaby się inflacja, a ponadto zmniejszyłaby się konkurencyjność gospodarki rodzimej w stosunku do tych gospodarek, które nie stosują, tego rodzaju mechanizmu.